sobota, 12 lipca 2014

Deser z malinami

Kupiłam maliny. Bardzo dużo malin :) Część z nich zostanie zjedzona "na surowo", a reszta poszła do mojego ulubionego deseru - trochę takiej tarty bez pieczenia, z biszkoptami i serkiem mascarpone, wspaniałej i po prostu rozpustnej :)




Składniki:
  • ok. 330 ml śmietanki 30% (taka pojemność jest w Biedronce)
  • 250 g serka mascarpone
  • 100 g biszkoptów
  • 3-4 łyżki roztopionego masła
  • 1-2 łyżki drobnego cukru trzcinowego
  • pudełeczko malin (myślę, że to będzie ok. 400 g)
  • ewentualnie śmietan-fix, gdyby śmietana nie chciała się ubić)
  Pokruszone biszkopty mieszamy ze stopionym masłem i wykładamy nimi formę.
Ubijamy śmietankę (jeśli dobrze jej nie schłodzimy i nie chce się ubić lub z natury jest odporna na ubijanie, to możemy dodać śmietan-fix). Do ubitej śmietany dodajemy cukier trzcinowy i serek mascarpone i dalej ubijamy do połączenia się składników.
Na biszkoptach układamy ok. 1/4 malin i na nie wykładamy ubitą masę. 

 Wyrównujemy wierzch masy i układamy na niej resztę malin. Schładzamy przez ok. godzinę w lodówce.


Słowo "pyszne" to za mało, by opisać moje wrażenia po zjedzeniu tego deseru:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz