poniedziałek, 2 czerwca 2014

Cytrynowa tarta z malinami i borówkami

  Wspaniała kwaśno-słodka tarta. To połączenie owoców już chyba zawsze będzie mi się kojarzyło z wiosną. Czekam na kolejny weekend, bo znowu ją zrobię, tylko tym razem chyba z nikim się nie podzielę :)


  Składniki na spód tarty - ok. 26 cm średnicy:
  •  150 g mąki
  •  90 g zimnego masła
  •  1 jajko
  •  5 łyżek cukru trzcinowego
  •  szczypta soli
   Do mąki, soli i cukru dodajemy  zimne masło i siekamy nożem, aż kawałki masła będą wielkości grochu. Następnie dodajemy jajko i jeszcze siekamy, potem zagniatamy ciasto.
Zagniecione ciasto możemy włożyć np. na godzinę do lodówki, potem je rozwałkować (średnica placka musi być większa niż formy), następnie przełożyć do foremki - ciasto musi oblepić dno i boki formy. Jeżeli nie włożymy ciasta do lodówki, to możemy je lekko rozwałkować, przełożyć do formy i powylepiać nim jej dno i boki. Spód taty pieczemy ok. 15-20 minut, aż lekko zbrązowieje.

Nadzienie:
  • ok.150 g malin + trochę do dekoracji
  • ok. 50 g borówek amerykańskich + jw
  • dwie małe cytryny
  • 2 jajka
  • 2 żółtka
  • niecała szklanka śmietanki 36% (u mnie Łowicka kartonik 500 ml)
  • 1/2 szklanki cukru trzcinowego


   Ścieramy skórkę z jednej cytryny, odkładamy ją na bok. Odcinamy z cytryn górę i dół i je dokładnie obieramy z żółtej skórki (już teraz tylko jedna ją ma) i tej białej spod spodu. Kroimy na mniejsze kawałki i pozbywamy się pestek.
Miksujemy ze sobą na gładko - pokrojone cytryny, cukier, jajka i żółtka. Potem dodajemy startą skórkę i śmietankę i miksujemy delikatnie do połączenia składników.

Na upieczonym spodzie tarty układamy umyte wcześniej owoce i zalewamy cytrynową masą.
Pieczemy ok. 30-40 minut, aż masa stężeje.
Podajemy z bitą śmietaną (ubijamy pozostałą śmietankę) i dekorujemy malinami i borówkami.

 Smacznego

2 komentarze: